Znasz swój aparat – i co dalej…?
Znasz swój aparat, ale zdjęcia, które robisz to jeszcze nie to, o czym marzysz. Nie wiesz, co masz fotografować, jak ruszyć z miejsca. Patrzysz na swoje fotografie i myślisz „to nie to, czegoś tu brakuje”, ale nie wiesz za bardzo o co Ci chodzi, więc ciągle próbujesz i szukasz informacji choćby na takie tematy jak kompozycja i światło… nie poddawaj się! Andrzej Leszczyński, wykładowca, doświadczony fotograf a także rzeczoznawca MEN ds. podręczników i programów nauczania w kształceniu zawodowym w zawodzie Fotograf i Fototechnik podpowiada co zrobić, kiedy utykamy w fotograficznym dołku i nie wiemy, gdzie znaleźć inspirację, która pomoże nam ruszyć w kierunku naszych marzeń.
„Zachłyst tą nowością, fotograficzną zabawką już minął. Są różne powody dla których ludzie sięgają po aparat; najczęściej jest to potomek, lub jakieś małe dziecko w rodzinie. Przychodzi jednak taki moment, że dziecko już podrosło i już nie ma powodu, żeby fotografować je codziennie, czy tam raz w tygodniu. W takim momencie niektórzy zostawiają fotografię w kącie i wymyślają sobie inne hobby.
Myślę, że trzeba poszukać sobie jakiejś inspiracji, jakiegoś tematu. Czegoś wokół siebie bo najprościej fotografować swoje spostrzeżenia, swój świat. Jeśli chcemy mieć zdjęcia do albumu rodzinnego, no to fotografujmy swoich najbliższych dalej. Ale często chcemy coś więcej. Nie chcemy już tylko do albumu rodzinnego, chcemy pokazywać te zdjęcia. Dzisiaj, w dobie internetu, otwieramy sobie bloga, wieszamy sobie zdjęcia i czekamy – ale to też może być mało.
I szukamy konkursów. No właśnie, jak to rozegrać? Robić pod konkurs czy szukać w archiwum?
To szukanie w archiwum w fotografii cyfrowej jest bardzo trudne, bo tych zdjęć są miliony. Więc – jak znaleźć to jedno zdjęcie które tam pasuje? To już jest cała sztuka i dyscyplina pilnowania tych zdjęć. Porządkowania, opisywania, katalogowania – sam z tym mam kłopoty, chociaż sobie radzę.
Można robić „na zamówienie”: jest konkurs, mamy trzy tygodnie, czy nawet tydzień albo nawet dobę i robimy zdjęcie na konkurs. Jest to taka forma inspiracji właśnie, bo jest zadanie, temat, jakaś tam nagroda, termin – robimy zdjęcia.
Tylko co, jeżeli zrobiliśmy zdjęcia do dziesięciu konkursów i nasze zdjęcia nie zostały zauważone? Znowu stres, znowu się źle czujemy… Także konkursy są dla tych, którzy są fighterami, którzy walczą, którzy chcą, pomimo jakichś tam trudności się wypromować. Można robić zdjęcia i współpracować z firmami np. fotografować krajobrazy ulic i wieszać na mapach Google. Jest jakaś akcja, która wymaga zdjęcia co 100 metrów. Można się tym zająć i już jest robota na rok albo na dłużej – możliwości jest wiele.
A jeśli to wszystko nas nie interesuje, jeżeli chcemy fotografować, ale ciągle jeszcze nie wiemy co? Może warto sięgnąć po mistrzów fotografii, może warto sięgnąć do historii fotografii – wszystko mamy w internecie, wystarczy otworzyć odpowiednią stronę i przejrzeć. Przy okazji wpadną fajne nazwiska, fajni twórcy, którzy zasłużyli się fotografii, których zdjęcia wytrzymały próbę czasu. Pobudzały emocje i zachwycały ludzi 50 lat temu i dzisiaj także zachwycają. Może to jest ten moment, żeby rozwijać wiedzę fotograficzną? Któż ma się uczyć wiedzy fotograficznej jak nie fotografowie? Jeśli fotografujemy zobaczmy, co działo się w danej dziedzinie. To się przydaje z tego powodu, że to są zazwyczaj zdjęcia np. bardzo dobrze skadrowane. Nie zachwycamy się bezkrytycznie – jesteśmy krytyczni. Na tych fajnych zdjęciach możemy zobaczyć drobiazgi, których u siebie możemy uniknąć – to też jest nauka. A najpiękniejsze jest to, jak bierzemy elementy z różnych zdjęć; z jednego jeden element,z drugiego inny. Tutaj światło, tutaj kolor, tutaj poza i mamy swoje, piękne zdjęcie, oparte na pracy mistrzów!
Z tego powodu warto sięgnąć do historii fotografii i czerpać z niej ile się da”.
Andrzej prowadzi kurs Kompozycja i światło w fotografii. Obejrzyj wideo z wywiadu:
Uczestnicy pozbywają się na nim kardynalnych błędów fotograficznych, stają się świadomymi fotografami a dzięki praktycznym zastosowaniu sprawdzonych technik robią lepsze zdjęcia. Na kurs możesz się zapisać TUTAJ.