Fotografowanie ruchu. Wyróżnione zdjęcia po omówieniu zdjęć online. 245 Kursy i 239 AFO
Gdzieś w roku 2003 postanowiłem, że będę fotografował koszykówkę kobiet. Załatwiłem sobie akredytację na mecze Lotos VBW Clima Gdynia. Najważniejszą postacią zespołu była słynna Małgorzata Dydek. Koszykarki na czele z Margo zdobyły wielokrotnie Mistrzostwo Polski, oraz Puchar Polski i 2 razy wicemistrzostwo Euroligi /odpowiednik Ligi mistrzów piłce nożnej/. Obecnie zespół pod inną nazwą plasuje się w połowie tabeli. Emocje były więc na najwyższym poziomie.
To była era aparatów analogowych. Mecze fotografowałem Praktiką MTL 50b! Postanowiłem, że będę fotografował zupełnie inaczej. Zrezygnowałem z tradycyjnego podejścia do fotografii sportowej – czyli w głównej mierze zamrażania obiektów poruszających się na bardzo krótkim czasie naświetlania. Zdjęcia robiłem na kolorowym filmie 800 ISO. Dodatkowo samodzielnie wykonywałem odbitki pod powiększalnikiem o formacie 30x40cm. To było spore wyzwanie. Cel jednak był jeden: nagroda w konkursie organizowanym przez klub koszykówki. Po całym sezonie ligowym, łącznie z Ligą Europejską miałem sporo materiału. Na bieżąco robiłem odbitki i było z czego wybierać. Wybrałem zestaw zdjęć i wysłałem na konkurs. Zdjęcia wykonywałem z lampą błyskową, która zamrażała pierwszy plan, a dalszy plan był poruszony i rozmazany. To był celowy zabieg.
Mój sposób fotografowania koszykarek nie spotkał się z aprobatą jurorów i nie otrzymałem żadnej nagrody, nawet wyróżnienia. Od tamtego czasu tylko raz fotografowałem sport ale z przymusu wykonania pracy domowej w Szkole Filmowej w Łodzi.
Dziś historia zamknęła koło, ponieważ wyróżniłem dwa zdjęcia samochodów wykonanych podobną techniką do mojej /nie jest to tajna technika, raczej powszechna/. Chwalą autora za nieszablonowe podejście do fotografowania ruchu. Te poruszenia są wykonane z wyczuciem i ze smakiem. Gratuluję! Fot. Marcela Serafin, uczestniczka kursu ABC fotografii.