Szkoła Filmowa w Łodzi
Szkoła Filmowa w Łodzi
Z tej Szkoły wychodzą legendy, ale również absolwenci, o których nikt już nie usłyszy. Być jej absolwentem, to brzmi dumnie. Przy okazji wystawy Bogdana Jaremczaka w Łodzi, w Cafe 102 odwiedziłem niemal po 10. latach Szkołę Filmową. Oto krótka wycieczka po murach mojej Alma Matris.
Jeden komentarz
Mirosław Jabłoński Zakopane
Witam witam odwiedził Pan szkołę filmową w Lodzi za młodzieńczych lat chodziłem tam do szkoły po roku musiałem wrócić do Zakopanego ponieważ otrzymałem list abym wracał pilnie do Zakopanego chociaż nie byłem kujonem ale mialem możliwoci pozostania ale jak to młody “gówniaż” było pstro w głowie chociaż miałbym w przyszłości dobry start ale ale co innego było w głowie.Teraz żałuję gdyż wróciły czasy z dawnych lat chęć fotografowanie na razie jestem takim amatorem bardzo lubie robić fotki ale nie mam ugruntowanej wiedzy na ten temat mam Nikona 5100 z obiekt 18-105 i 70-300mm , staram sie robić dobrze ale zawsze gdzieś brakuje zagłębienia we fotkach chociaż mam sporo pozciąganych wiadomości czytam ale nie mam bezpośredniej korekty od kogoś na miejscu. mam kolege fotografa ale on ma zakład fotograficzny i nie bardzo ma czas wiec samemu muszę sie parać z fotkami. Lubię robić w plenerze , panoramy czasem coś mi się uda coś fajnego zrobić czytam wiadomości od Pana daja mi dużo tylko byłoby fajnie mieć pod ręka fachowca który by mną pokierował nie mam 78 lat i nie za bardzo utrwalają mi w pamięci czsem zapominam jakimi parametrami robiłem poprzednio trudno taki mój wiek .Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia i dobrych planow na przyszłość Mirosław Zakopane