2019_01_22_280_kursy_273_afo_wyroznione_zdjecie_0001_1920px
Nowości

„Nie ma k… ch….zy!”

Nieprawdziwa historia De De wymyślona przez LPP

Firma odzieżowa LPP S.A. Z siedzibą w Gdańsku, właściciel marki Reserved /oraz wielu innych marek odzieżowych/ wpadła na pomysł zatrudnienia dziewczyny, która odegra wymyśloną scenkę. Egzotyczna aktorka w filmie wideo prosi internautów z Polski o pomoc w odnalezieniu chłopaka – Polaka, którego poznała i się w nim zakochała oraz chce go odnaleźć.

Internauci dają się nabrać, publikują tę wiadomość w sieci.

Z czasem wychodzi na jaw, że to jest aktorka i że akcja była zaplanowana. Internauci są wściekli. Youtuberzy nagrywają filmy z niepochlebnymi komentarzami. Sytuacja wymyka się spod kontroli firmie LPP /a może o to właśnie chodziło/. Internet jest bardzo wyczulony na wszelkie objawy oszukiwania, zakłamani, nieczystych intencji.Ten przykład dokładnie obrazuje odczucia użytkowników internetu.

Jakie wnioski możesz wyciągnąć z tej akcji drogi fotografie-przedsiębiorco?

Pierwsza zasada w biznesie: uczciwość.

Studiując w Szkole Filmowej wybraliśmy się do knajpy z jednym z wykładowców. Zapamiętałem jedno zdanie dotyczące fotografii komercyjnej i prowadzenia swojego biznesu: „Nie ma k… ch….zy!”. Tłumaczę: nie ma kombinowania i oszukiwania. I tego się trzymaj.

Oto kilka komentarzy z kanału Youtube, gdzie został opublikowany film.

Reklama viralowa odzieży Reserved. Bardzo pięknie żeście przehandlowali, Drodzy Twórcy, różne substytuty emocji, substytuty sytuacji, żeby nas “wzruszyć”, “poruszyć”, a na koniec wk*rwić świadomością udziału w kolejnym pustym teatrzyku kręcącym się wokół sprzedaży jakiegoś tam produktu. To trochę tak, dajmy na to, jak spotkać na swojej drodze dobrego człowieka, który prosi o pomoc we wskazaniu drogi. Prowadzisz go, a tam jego stragan, “ooo, weeery gud prajs, mister, ju szud baj maj szuz, aaa, surprajz!” Czuję się oszukany i zmanipulowany. Przestańcie tyle kłamać i handlować wszystkim, czym się da, zamieniając to w jakiś poj*bany, sztuczny i skamieniały świat pseudo-emocji, pseudo-potrzeb i pseudo-przeżyć. Nie lubię, ukłony <3
Paweł

NIE KUPIE już nic w RESERVED !! Nie chcę mieć nic wspólnego z ,,marką”, która próbuje zbudować coś na KŁAMSTWIE i ludzkiej NAIWNOŚCI (albo raczej życzliwości i dobrym sercu). Przykro się o tym mówi, ale większość z nas, mediów i youtuberów – została OSZUKANA i ZMANIPULOWANA do tego żeby podbić HYPE na ,,reserved”. Sami proszę zdecydujcie czy chcecie być traktowani w ten sposób i dawać zarobić ludziom, którzy być może przy najbliższej okazji znowu wykorzystają waszą ATENCJĘ i DOBRE SERCE, żeby wypromować się Waszym kosztem ;-( !
0czk0

Reserved musi mieć niezły spadek,że chyta się tak agresywnej kampanii reklamowej. Bo takie wprowadzenia potencjalnych odbiorców i klientów w dziwną grę może wcale nie wyjść im na dobre. Lubiłam ten sklep,teraz podziękuję. Zagraliscie nmza ostro i zrobiliście z ludzi idiotów,bo niektórzy naprawdę się zaangażowali w “szukanie Votka”. Czuję się oklamana i zmanipulowana na wysokim poziomie. Brawo. Tylko w sumie czemu się tu dziwić. Kasa najważniejsza nie?
Martyna K-ska

z jednej strony to Reserved sami są sobie winni, że dostają tyle hejtu, ale też jestem trochę zdziwiony ilością ludzi którzy naprawdę uwierzyli jeszcze przed publikacją drugiego filmiku. Po 20 sekundach (wystarczy znać angielski i ich kulturę żeby zauważyć, że ona mówi jakby czytała jakiś scenariusz miłosny. Jak widać coraz więcej ludzi na YouTube łatwo jest oszukać np.w podstawionych eksperymentach społecznościowych, mediach i innych zamontowanych kłamstwach.
Kingeh

O akcji słyszałem po fakcie. Teraz tak sobie myślę, że przez takie akcje, ludzie oleją podobne ale prawdziwe przypadki, bo będą się bali, że to oszustwo(nie tylko na YT). Internauci, w tym wy drogie reserved, to taki mały chłopak który dla żartu woła: “Pomocy, pomocy!”. Gdy będzie jej naprawdę potrzebował, wszyscy to oleją, bo się przyzwyczają, że chłopiec robi ich w konia. Dla mnie jednak jest ważne co się mówi, nie tylko byłe o was mówili. Na pewno nie zachęci mnie to zakupów u was, pewnie wręcz odwrotnie. Smutne to…
rbanikt

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *