Nowości

Kto zrobi porządek z Sendit.pl i Pocztą Polską?

Kupujesz chleb w piekarni, spożywasz go, a za 2 dni ekspedientka informuje Cię, że musisz jeszcze do niego dopłacić. Czy to jest realny scenariusz? Niestety tak.

Zamówiłem przesłanie paczki w pośredniku, brokerze kurierów Sendit.pl. Na przewoźnika wybrałem Pocztę Polską. Zapłaciłem. Paczkę nadałem w pobliskiej poczcie. Po czasie dowiaduje się, że muszę dopłacić do paczki, bo była niestandardowych wymiarów. Dowodu brak, bo paczka została dostarczona. Jak to? Pracownik poczty nie zweryfikował nadawanej przesyłki?

Sendit.pl zablokował mi konto i uruchomił windykację. Męczą mnie co chwila sms-ami, telefonami, e-mailami.

Na jakimś etapie przesyłania paczki przez pocztę, ktoś stwierdził, że paczka jest niestandardowa i przesłał te informację do pośrednika, który to zażyczył sobie dopłaty i to wcale nie małej bo 73 zł w stosunku do ceny bazowej 12 zł. Interes się kręci!

Reklamację w Sendit.pl i Poczcie Polskiej zostały odrzucone. Obydwie firmy wykręcają się punktami regulaminów, które nic nie mówią. Tylko stworzona “współpraca” Sendit.pl i Poczty Polskiej pozwala na takie działania, bo jak pójdziecie na pocztę nadać paczkę, to pani w okienku dziesięć razy sprawdza przesyłkę. Dlaczego? Jak się nieoficjalnie dowiedziałem, jeśli pani się pomyli i w sortowni uznają przesyłkę za niestandardową, to pani z własnej kieszeni pokrywa powrót paczki na pocztę.

Bezskutecznie interweniowałem w tej sprawie w UOKIK i Urzędzie Komunikacji Elektronicznej. Urzędy nie widzą problemów.

Zapytasz czy paczka była niestandardowa? Nie. Paczka została przysłana do mnie za pomocą Poczty Polskiej. Odesłałem ją w tym samym opakowaniu.

Ostatecznie znalazłem innego brokera kurierów.

W internecie znalazłem setki podobnych opisanych sytuacji. Czy ktoś zrobi z nimi porządek?

Poniżej część z dokumentacji w tej sprawie. Witaj świecie Franza Kawki!

Jeden komentarz

  • Marco

    Broker kurierski to przestępstwo wynikające z porozumienia stron spedytora i brokera. Proceder jest powielany wielopłaszczyznowo przez wszystkie firmy brokerskie i większość spedytorów. Jednak proces wyłudzenia wprowadza w życie spedytor – czyli w tym przypadku opisanym w artykule Poczta Polska. Broker kurierski dzięki zmajstrowanemu regulaminowi jest po to, by rozmydlić odpowiedzialność i zniechęcić do dalszych czynności reklamacyjnych klienta. Za reklamację odpowiada spedytor i to on poświadcza nieprawdę w dokumentach ( Art. 271 kk ). Niestety regulamin brokerski został stworzony po to by prawnie ochronić spedytora, i co prawda spedytor ma nadal obowiązek udzielenia odpowiedzi reklamacyjnej, ale popełnia świadomie przestępstwo, gdy nie ma dowodów z weryfikacji paczki, za którą próbuje obciążyć klienta. Weryfikacja paczki musi odbyć się na poziomie kontaktu właściciela paczki z kurierem. A jeżeli broker twierdzi że maszyna sortownicza zmierzyła lub zważyła paczkę i nakłada opłaty karne to dochodzi do kolejnego przestępstwa. Według polskiego prawa zmiana umowy w trakcie jej trwania, podlega weryfikacji przez obie strony, i umożliwia każdej ze stron wycofanie się bez ponoszenia konsekwencji ( Art. 385 kk ).
    UOKiK od wielu lat nie robi nic za czasów “Podłej zmiany” mimo wniosków o ściganie choćby Furgonetki wespół z Inpostem, w celu dokończenia śledztwa przeciwko mafii pocztowej. Ktoś zapyta dlaczego ? – Można się tylko domyślać odpowiedzi, patrząc na to co się dzieje w spółkach skarbu państwa i gospodarce, w trakcie rządów obecnej patologicznej władzy, której organem jest UOKiK.
    https://forum-konsumenta.pl/poswiadczenie-nieprawdy-w-dokumentach/

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *