-
Wypadek w górach
Robiąc timelapsa, czyli film poklatkowy przypadkowo sfotografowałem wypadek. Miało to miejsce w Dolinie Pięciu Stawów Polskich w Tatrach zimą. Fotografowałem tego dnia Kozi Wierch w zachodzącym słońcu. W pewnym momencie do podstawy góry podleciał śmigłowiec ratunkowy TOPRu. Była dobra pogoda i długi weekend. Cała rzesza turystów ruszyła w góry. Z dużą liczbą turystów wiąże się dużo wypadków. Śmigłowiec latał nad doliną praktycznie przez cały czas w ciągu kilku słonecznych dni. Po jakimś czasie podeszła do mnie grupa turystów. Spotkałem ich w schronisku gdzie spędziliśmy na rozmowie jakieś pół godziny. Oznajmili mi, że jeden z kolegów uległ wypadkowi. Zdarzenie to mimowolnie sfotografowałem robiąc timelapsa. Po powrocie do domu okazało się, że…