- Bez kategorii
40 km w jeden dzień po Karkonoszach
Śnieżka 25 lipca 2017 godzina 20.30. Na górze odczuwalna temperatura 5 stopni /choć w Karpaczu świeciło Słońce i było ponad 20 stopni/ i wiatr na zejściu do Domu Śląskiego 80-100 km/h. Musiałem Franka trzymać za kołnierz aby mieć pewność, że nie sfrunie, choć do utraty przyczepności gruntu było jeszcze daleko. Byliśmy kompletnie sami, a widok był księżycowy. Przez chmury i zamglenia wszystko było szare i wiało grozą.