Portrety dziecięce i kobiece oraz… flamingi. Nauka fotografii online. 299 Kursy i 292 AFO
Obecnie daje się zauważyć ogromną różnicę w poziomie fotografii pomiędzy uczestnikami pojedynczych kursów a studentami Akademii Foto Oko – rocznej szkoły fotografii. Decydującym czynnikiem jest systematyczność nauki. Uczestnicy pojedynczych kursów uczą się przez 6. tygodni i mają dostęp do 6. spotkań online z recenzją zdjęć. Słuchacze AFO uczą się przez kolejne 12 miesięcy. Niemal co tydzień wybieram najciekawsze zdjęcia w przeważającej większości będącymi autorstwa studentów AFO. Faktem jest również coraz większy poziom artystyczny nadsyłanych prac uczniów akademii.
Na początku pragnę wyróżnić zdjęcie Agaty Mazur. Agata wykazuje duże zdolności w kierunku klasycznego tematu fotograficznego – portretu. Zdjęcie rzuca się w oczy i zapada w pamięci. Autorka wykazała się dobrym kontaktem z modelką. To najważniejsza cecha podczas fotografowania ludzi. Poza tym mamy tutaj dobre światło, intrygującą pozę (wydawałoby się niezbyt poprawne podparcie ręką jest interesującym zabiegiem), nie utrudniające odbiór zdjęcia tło.
Kolejne wyróżnienie wędruje do Agnieszki Blach za dwa portrety kobiece. Modelki ujęte na zdjęciach charakteryzują się raczej urodą charakterystyczną, nie pozbawionej oczywiście kobiecego wdzięku. Dostrzegam chęć pokazania bogatego wnętrza fotografowanych kobiet. Autorka w dobry sposób ukazuje nie do końca określone stany emocjonalne. Brak konkretności najczęściej jest w mojej ocenie minusem, jednak na zdjęciach ten sposób przedstawiania portretów jest zaletą. Agnieszka dobrze operuje kompozycją i światłem oraz swobodnie czuje się w obróbce graficznej.
Ostre cięcie kadru z krawędzią przebiegającą w obrębie twarzy zwykle jest rażącym błędem w zasadzie dyskwalifikującym zdjęcie. Na zdjęciu Agnieszki Hunki ten błąd został ujarzmiony i zaprzęgnięty do pozytywnej pracy. Ten sposób kadrowania nazywam w stylu Zdzisława Beksińskiego wyjątkowego fotografa, a także malarza (bardziej znanego jako malarza, praktycznie zapomnianego fotografa). Prace Agnieszki cechuje dobre światło i bezapelacyjnie doskonałą kompozycja, a przede wszystkim umiejętność uchwycenia chwili.
Zdjęcia portretowe Bartka Matysiaka to podróż wgłąb dziecięcej psychiki. Ujęcia cechuje najczęściej refleksja, melancholia, smutek, tęsknota. Na wyróżnionym zdjęciu zastosowany został element przedplanu – gałązka okalająca twarz chłopca. To prosty i za razem bardzo efektowny zabieg powodujący wprowadzenie widza w tajemniczy świat malca. Poza tym autor umiejętnie komponuje i oświetla portrety i naciska spust migawki w odpowiednim momencie, ukazując ulotne chwile.
Wszyscy autorzy wyróżnieni do tego momentu to studenci Akademii Foto Oko. Dopełniam formalnie moją hipotezę zawartą we wstępie o wyższości systematycznej nauki (choć nie jest to dla czytelnika zapewne żadnym zaskoczeniem).
Ostatnią osobą, którą postanowiłem wyróżnić, jest Paulina Czerska. Autorka przesłała zdjęcie gromady flamingów nad akwenem. Niemal zawsze zwielokrotnienie motywu i rozpięcie go na całej powierzchni kadru daje dobre rezultaty. Pokazanie wielości, mnogości, natłoku, ogromu liczebnego jest dobrym tematem samym w sobie. Widok jest jak na polskie warunki dość egzotyczny. Pochwalam dobre kadrowanie i wydobywające koloryt i fakturę upierzenia oświetlenie.
Gratuluję autorom doskonałych efektów pracy!