Memy Buldog Francuski
Dyplom Joanny Widzisz w Akademii Foto Oko
Akademia Foto Oko, to internetowa szkoła fotografii. Na wzór akademicki, nauka kończy się przedłożeniem przez uczestnika pracy dyplomowej i publicznym egzaminem dyplomowym. Praca dyplomowa Joanny Widzisz była nietypowa, ponieważ w znacznej mierze była akceptowana nie przez promotora, tylko użytkowników internetowego forum. Dlaczego? Ponieważ formą ekspresji był mem, czyli internetowa grafika o zabarwieniu żartobliwym, ironicznym.
Promotor nie brał udziału, mówiąc w przenośni, w teleturnieju Familiada, gdzie należy odgadnąć, co mają na myśli zwykli ludzie. Promotor po prostu oddał im głos.
Recenzentem pracy był Wojciech Ulman. Oto co napisał o zestawie grafik Joanny Widzisz.
“Z definicji memu wynika, że jest to porcja informacji, zwykle w formie krótkiego filmu, obrazka lub zdjęcia, na którym umieszczono jakiś tekst. Ale to wszystko zaczęło się trochę inaczej. W 1976 roku brytyjski biolog, niejaki Richard Dawkins zdefiniował pojęcie memu, które dało życie fascynującej teorii, a potem skończyło jako określenie śmiesznych obrazków przesyłanych przez internet. Dawkins zaproponował słowo „mem” (ang. meme, czyt. „mim”). Mīmēma po grecku to imitacja, a także z francuskiego même (pamięć). Termin kojarzyć powinien się też ze słowem „gen”, który dzieli zdolność do replikacji, mutacji. Pozbawiony jednak biologicznych ograniczeń, przenosi się znacznie szybciej. Mem jako wirus umysłu, zaraźliwy wzorzec informacji. To dzięki memom rozprzestrzeniać się mają symbole i zwyczaje, wierzenia i koncepty.
Przykładami memów są melodie, idee, obiegowe zwroty, fasony ubrań, sposoby lepienia garnków lub język, którym mówimy.
Zainteresowanie memem jako rozprzestrzeniającą się informacją zbiegło się w czasie ze wzrostem popularności internetu czyli od początku lat dziewięćdziesiątych. Jednak dopiero w 2006 pojawiły się pierwsze serwisy nazywane generatorami memów, pozwalające nakładać teksty na zdjęcia. Mem zmutował, został sprowadzony do obrazka z dwoma linijkami tekstu fontem Impact. I tak też został opisany w Słowniku języka polskiego.
A jak teoria ma się do prac Pani Joanny Widzisz, która postanowiła swoją fotograficzną pracę dyplomową zawrzeć właśnie w formie kilkunastu memów. Jak twierdzi sama autorka przygoda z fotografią i kursem Akademii Foto Oko zaczęła się od wykonywania głównie portretów. Potrzeba było sporo cierpliwości i zrozumienia od modela i na tamtą chwilę jedyną taką istotą był jej własny psiak Buldog Francuski. Bardzo szybko pokochał obiektyw i wspólnie spędzany czas, który stał się wspaniałą zabawą i był zawsze odpowiednio wynagradzany. Zdjęcia Buldożka wysyłane były na cotygodniowe spotkania. Pani Joanna korzystała z cennych rad i wskazówek Promotora. Tak właśnie zrodził się pomysł stworzenia memów, które na bieżąco poddawane były ocenie.
Takim oto sposobem stworzona została zwierzęca fotografia, przepełniona emocjami.
Mem internetowy jest jednostką kulturową – często filmem wideo, obrazem lub historyjką, która rozprzestrzenia się szybko w sieci, przekazywana przede wszystkim od osoby do osoby, jest propagacją pliku lub nawet linku poprzez pocztę elektroniczną, komunikatory internetowe, blogi lub serwisy. Tak było i w przypadku memów z Buldogiem, zorganizowane zostało nawet badanie w formie internetowej ankiety, a najlepiej ocenione prace umieszczone w Pracy Dyplomowej.
Na portalach społecznościowych memy bardzo często używane są z rozmysłem. Mem taki może pełnić funkcję konwersacyjną: image macro lub plik gif zamieszczane są w charakterze komentarza w odpowiedzi na czyjąś wypowiedź lub zachowanie. Pani Joanna tworzyła swoje mamy podobnymi sposobami. Mamy więc do czynienia ze śmiesznymi fotografiami pieska zestawionymi z obrazkami, które pasują do sytuacji lub mimiki zwierzęcia. Do tego napisy, które formułują jakąś puentę lub podkreślają wątek. Mamy więc pieska przy szufelce i zmiotce z podpisem “twoja praca za granicą”, a obok pieska w kapeluszu z szerokim rondem i naszyjnikiem z podpisem “kiedy wracasz do polski”. Buldog z groźnym wyrazem pyszczka, a obok podarte spodnie: “słodziak mówili…”. Czy jedno z moich ulubionych zestawień: piesek ze smoczkiem w pyszczku zestawiony z dziecięcymi bucikami i napisem “dziecko? przecież masz mnie…”.
Jedyne co trochę odróżnia zwyczajowe memy, które zwykle tworzone są na podstawie materiałów niskiej jakości,
to że w przypadku prac Pani Joanny mamy do czynienia z dobrze wykonanymi technicznie fotografiami. Wszystkie scenki zaaranżowane w przestrzeni studyjnej, dobrze oświetlone i z czystym tłem. Stylistyką przypominają trochę zdjęcia reklamowe. Mimo zabawnej formy trzeba więc pamiętać o rozwiniętym warsztacie stworzonego projektu.
Jedną z cech, która czyni memy internetowe tak wyjątkowymi, jest nie tylko łatwość, z jaką mogą być one powielane, lecz przede wszystkim tempo, w jakim ten proces następuje
„zaraźliwość” memu jest jego najistotniejszą cechą. Najłatwiej kojarzonym gatunkiem memu są obrazy, image macro (plik obrazu z nałożonym tekstem) i komiks. Image macro, lub macro meme to zwykle zdjęcie lub kadr z filmu, na który naniesiono podpis, najczęściej zabawny. Właśnie taki z którym mamy do czynienia w przypadku memów z Buldogiem Francuskim.
Memy otaczają nas. Są manifestacją kultury popularnej,
z której memy oryginalnie biorą swój początek. Memy są też autentycznym wyrażeniem cyberprzestrzeni i cyberkultury. W niektórych przypadkach bywają nawet fascynującym połączeniem świata realnego z wirtualnym. Jednak nawet kiedy memy mogą zaistnieć w świecie realnym, nadal opierają się na społeczności wirtualnej i jej wartościach. Mogą istnieć i ewoluować tylko dzięki partycypacji uczestników tej społeczności. Trzeba jednak jeszcze trochę zaczekać by okazało się czy memy Pani Joanny Widzisz będą równie entuzjastycznie przyjmowane, kopiowane i rozpowszechniane przez społeczność internetową. Czasami ciężko określić co czyni dany mem bardziej popularnym od innego. W prezentowanej tu pracy najważniejszy był chyba jednak kontakt z pupilem i nauka poprzez zabawę, której efekty fotograficzne możemy podziwiać, ale i uśmiechać się przy okazji na ich widok.”
Wywiad z autorką.
Prezentacja pracy.
Wywiad Joanny Widzisz w stacji TVN:
Więcej wywiadów z absolwentami znajduje się TUTAJ.
4 komentarze
Miros
Gratulacje dla tej pani i dla jaj mentora – p. Szymona.
Szymon Zduńczyk
Jest to praca autorska.
Miros
Pomysłowe … tylko czy te memy to JEJ PRODUKCJA??? cZY ZRZYNKA Z NETU ..
Mariusz
Bardzo fajny pomysł. Najbardziej do mnie przemawiają memy związane z kobiecą torebką i powrotem do Polski. Gratulacje.